Przysucha

Przysuskie Lasy
W dniu 30.01.2012 r miałam okazje znaleźć się w Przysuskich Lasach  . Jedną z atrakcji lasów są Piaskowce  i Szlak Hubala ;) W lasach jest wiele inny ciekawych miejsc jednak warunki pogodowe były nie dobre i nie dało się zrobić fotek ;) 




Skałki Przysuskie
  są to niezwykle malownicze miejsce  w lesie Przysuskim stanowiące cel wycieczek szkolnych oraz niedzielnych spacerów okolicznych mieszkańców. Skałki zbudowane są z piaskowca tworzącego zwarty kompleks. 15 metrowa odsłonięta ściana posiada różowy odcień, laminowany związkami żelaza, z cienkimi wkładkami łupków ilastych i konkrecjami kaolinu. W miejscu tym rozpoczyna się ścieżka edukacyjna „Rawicz”. Skałki te mają kilkanaście tysięcy lat .  Przeżyły pierwszą wojnę światową . Dla mnie to miejscowości jest to jeden z ciekawszych przyrodniczych zabytków . Gdy je ujrzałam od razu się w nim zakochałam ;) W TYM miejscu można zrobić sobie ognisko lub wybrać się na wycieczkę rowerową i podążyć szlakiem Hubala . Jest to wielki cud przyrodniczy gdyż ocalał do tych czasów . Zachęcam do zwiedzenia tego o to lasu i zobaczenia tych pięknych skałek oraz szlaku i innych ciekawych miejsc . Choć zdjęcia są wykonane zimą to można zauważyć jaki mają urok skały . Latem można dostrzec jak się pięknie świecą i ukazują różne rodzaje piasków z rożnych epok .




















                                
   Szlak HUBALA
Postacią związaną ze szlakiem jest mjr. Henryk Dobrzański, pseudonim "Hubal". Dowódca Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego 



Dobrzański urodził się 22 czerwca 1897 roku w Jaśle w rodzinie szlacheckiej, jako drugie dziecko Henryka Dobrzańskiego i Marii Lubienieckiej. Był on potomkiem w prostej linii Zawiszy Czarnego z Garbowa, jednego z najsłynniejszych polskich rycerzy. Jego rodzina przeniosła się z Jasła do Krakowa, gdzie Dobrzański chciał podjąć studia. Niestety jego plany pokrzyżował wybuch I wojny światowej. Starał się on o przyjęcie do Legionów Polskich, jednak młody wiek mu to uniemożliwiał. Postanowił on więc zmienić swoją datę urodzenia na 1896 rok, dzięki czemu jego kandydatura została rozpatrzona pozytywnie. 
W styczniu 1918 r. kpr. Dobrzański, jako wyróżniający się żołnierz, został skierowany do Szkoły Podchorążych II Brygady w Mamajesti..

Formacja hubalczyków Przed wybuchem II wojny światowej major Henryk Dobrzański pełnił rolę zastępcy dowódcy 110. Rezerwowego Pułku Ułanów, który został przeniesiony do Wołkowyska, a następnie w kierunku Grodna. 
Jego jednostka stoczyła, w trakcie marszu, kilkanaście potyczek z Wehrmachtem i broniła Grodna przed Armią Czerwoną, wkraczającą ze wschodu. Po dwóch dniach ciężkich walk Grodno skapitulowało. Generał Wacław Przeździecki wydał rozkaz 23 września, aby wszystkie podległe mu oddziały udały się na neutralny teren Litwy. Rozkazu nie uszanował jedynie 110. Pułk Ułanów, który wyruszył w kierunku Warszawy. 
Pułk został rozbity pod Biebrzą i rozwiązany, jednak 180 żołnierzy pod dowództwem mjr. Dobrzańskiego zdecydowało się kierować w stronę oblężonej stolicy. 27 września Warszawa skapitulowała, a oddział stanął przed wyborem ewakuacji do Francji przez Węgry lub Rumunię, bądź pozostania w kraju i kontynuacji walk. 
Dobrzański, wraz z około 50 żołnierzami, podjął decyzję o marszu w kierunku Gór Świętokrzyskich. 1 października oddział stoczył pierwszą potyczkę z Niemcami, co skłoniło go do pozostania na Kielecczyźnie do czasu ofensywy alianckiej, oczekiwanej w 1940 r. Major Dobrzański przyjął pseudonim "Hubal" (przydomek rodowy gałęzi Dobrzańskich, z której się wywodził), a jego oddział, traktowany jako Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, był pierwszym oddziałem partyzanckim II wojny światowej. 
Hubalczycy odnieśli pierwsze zwycięstwo nad stroną niemiecką 2 października 1939 roku pod Wolą Chodkowską. Dzięki pomocy mieszkańców Kielecczyzny udało im się unikać pułapek zastawianych przez Niemców. Kolejne walki z Niemcami miały miejsce 30 marca i 1 kwietnia, podczas których hubalczycy zadali poważne straty wrogowi. W odpowiedzi na oddział "Szalonego Majora" Niemcy zorganizowali grupę antypartyzancką, składającą się z tysiąca żołnierzy, a dokładnie z formacji SS,batalionu Wehrmachtu i jednostki czołgów. 

Śmierć "Hubala" i rozpad hubalczyków
 Ciało majora zostało zmasakrowane przez Niemców i wystawione na widok publiczny, a następnie wywiezione do Tomaszowa Mazowieckiego.Miejsce pochówku "Hubala" jest nieznane do dziś, choć niewykluczone jest, że spoczywa on w Wąsoszu Górnym - 40 km na północ od Częstochowy. 25 czerwca resztki oddziału Dobrzańskiego zostały ostatecznie rozwiązane. W 1966 mjr Henryk Dobrzański został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Złotym Orderu Wojennego Virtuti Militari i awansowany do stopnia pułkownika.